Football Social Network

Zajrzałem na bloga i wypada stwierdzić, że jak na adepta całkiem fajne teksty. Niestety zanim zdobędziesz renomę np. Darka Wołowskiego, który chyba zrzesza największą liczbę fanów la Ligii, minie dobrych kilka lat... no chyba, że Wod zrezygnuje z prowadzenia bloga i jakimś trafem publika przejdzie do Ciebie.
Gdybyś nie umieścił tutaj wzmianki o swoim blogu to nie wiedziałbym o jego istnieniu, i to jest główny problem z blogami. Szkoda, że nie piszesz bloga tutaj, bo nie mam czasu na odwiedzanie blogów a z chęcią bym poczytał Twoje teksty, tutaj razem jakoś brniemy do przodu i się wspieramy w promocji - co jest niestety najcięższą sprawą :) Pozdrawiam