Oko na ekstraklasę
Nie nadszedł jeszcze jednak czas na to, bym oglądał polską kopaną co weekend z wypiekami na twarzy, bym zachwycał się kolejnymi celnymi podaniami do tyłu, dokładnym jednym dośrodkowaniem na dziesięć prób, czy strzałem życia, którego nie sposób powtórzyć. Dziś jednak postanowiłem, że zobaczę jak wygląda rywalizacja na polskich obiektach piłkarskich. Umożliwiła mi to multiliga.
Wrażenia. Kilka ładnych bramek, chęć pokazania się i wywalczenia ważnych punktów, ale i też brak u wielu zawodników umiejętności. A i jeszcze jedna kwestia, ta związana z obcokrajowcami. Kilku z nich wcale nie jest takich słabych chyba jak wielu ocenia. A może zagrali ponad swój poziom tylko dlatego, że to ostatnia kolejka rundy zasadniczej.
Comments:
Other posts:
Bajeczny sezon ekstraklasy
Od lat polską ekstraklasę omijam szerokim łukiem. Z jednej strony powodem był spadek Widzewa w sezon...
Coś się kończy, by zacząć musiało się "Coś"
Polska płacze nad stylem gry reprezentacji, odrzucając wynik na dalszy plan. Mimo sukcesu jakim był ...
Próba generalna zaliczona
Orły Michniewicza bez fajerwerków, ale zwycięzcy. Chile zawiesiło wysoko poprzeczkę reprezentacji Po...
Poważny klub kontra niepoważny
Odejście Roberta Lewandowskiego z Bayernu Monachium zatrzęsło piłkarską Europą. Okazało się, że piłk...
Jeszcze Nowego Roku nie ma, a już strzelają... tyle że nazwiskami na kandydatów do objęcia reprezent...
Jaką Polskę chcemy zobaczyć?
Odliczanie się rozpoczęło. Mistrzostwa Europy choć spóźnione w końcu się odbędą. Będą jednak inne ni...
Selekcjoner na dziś
Kompletny chaos w polskim futbolu w ostatnich dniach spowodował, że przez pewien czas miałem głęboko...
Włosi zrobili kleksa na reprezentacji Polski
Maszyna ruszyła. Jerzy Brzęczek na około pół roku przed Euro 2021 stał się głównym winnym słabej pos...
Wakacyjne przemyślenia- Europejskie puchary
Powoli kończy się sezon w Polsce, a część innych lig już swoje rozgrywki zakończyła. Można zatem już...
Piast przed BATE, a raczej przed batami
Na pierwszy plan tuż po młodzieżówce Polaków powinni wyjść mistrzowie Polski. Piast Gliwice jako zdo...
Po trudnym losowaniu
Nareszcie europejskie puchary czas zacząć. Czekałem na ten moment od dłuższego czasu, ponieważ inter...
Polskie kluby, zaryzykujcie i postawcie na swoich!
Sezon ekstraklasy się skończył i już teraz można go określić mianem wielkiego zaskoczenia. Mistrzem ...
Brzęczek wybrał. Pora na Austrię i Łotwę
Wreszcie. W końcu coraz większymi krokami zbliżają się mecze Orłów Brzęczka, którzy rozpoczynają zma...
Brzęczek wybrał. Pora na Austrię i Łotwę
Wreszcie. W końcu coraz większymi krokami zbliżają się mecze Orłów Brzęczka, którzy rozpoczynają zma...
Kulki z dzbana: Eliminacje Euro 2020
Jedni odetchnęli, drudzy łapią głęboki oddech. Za Nami potyczki w nowych rozgrywkach, czyli Lidze Eu...
Młodzież kontra młodzież
Jako czwarty z zespołów, który reprezentuje Polskę w Europie w obecnym sezonie jest Górnik Zabrze. D...
Białoruski koszmar Lecha?
Po ostatnich wyczynach poznańskiego Lecha trudno być optymistycznie nastawionym do kolejnego dwumecz...
Spartak rywalem Legii
Warszawski klub poznał rywala w II rundzie kwalifikacyjnej Ligi Mistrzów. Jest nim mistrz Słowacji- ...
Jagiellonia nie stoi na straconej pozycji
Dopóki nie przyjrzałem się rywalowi Jagielloni, to nie dawałem większych szans polskiemu zespołowi, ...
Powoli w Polsce do mety dochodzą też Nasze kluby. Legia idzie po mistrza, pytanie tylko czy odpowiednio przygotuje się do pucharów. Lechia Gdańsk nie przekonuje i z pewnością potrzeba tam kilku wzmocnień chociażby na puchary, Walka toczy się także o kolejne dwa miejsca dające awans do Ligi Europy: Cracovia, Piast, Jagiellonia a może ktoś jeszcze inny.
Na obecną chwilę się pobawię i gdyby miała tabela się tak skończyć, to rozlosuje rywali, byśmy mieli wgląd na to co Nas czeka latem.
Legia: FC Riga, AIK Solna, Celtic Glasgow, FC Kopenhaga.
Lechia: Glenavon, Sturm Graz, FK Rostów, Atlethic Bilbao.
Piast: Stumbras Kowno, Werder Brema, Sparta Praga, PSV.
Cracovia: Torpedo Kutaisi, NK Osijek, Apollon, Stantard Liege.
Co do niemieckiej.
Najbliższa kolejka wydaje się najłatwiejsza dla Bayernu. Oni muszą ogolić niemal pewnego spadkowicza, czyli Norymbergę i to na wyjeździe. Trudną przeprawę ma Borussia, bo derby Zagłębia Ruhry z Schalke w Dortmundzie, ale wiadomo jak to w derbach. Lipsk raczej się nie liczy o mistrza. U siebie podejmą Freiburg, ale żeby odrobić 9 punktów straty do Bayernu, to chyba w cztery kolejki tego nie zrobią.
Potem Bayern ma mecz z ostatnim w tabeli Hannoverem 96, więc spodziewam się wygranej. Borussia jedzie do Bremy i nie jest powiedziane, że się nie potknie. Lipsk do Moguncji.
Przedostatnia kolejka to starcie w Lipsku Byków z Bayernem i ten mecz może wiele zmienić. To ogromna szansa dla BVB, która u siebie zagra z Fortuną.
Na koniec Bayern ma arcytrudne starcie z Eintrachtem, który jest w gazie. Borussia z Dortmundu jedzie do swojej imienniczki z Gladbach, będącej w nie najlepszej dyspozycji, ale wciąż liczącej się o puchary. Lipsk zakończy w Bremie.
Moim zdaniem mistrza zdobędzie Borussia, która chyba złapała wiatr w żagle. Może ma trudniejszy terminarz, ale właśnie teraz pokaże charakter. Bayern się pogubi w ostatnich dwóch kolejkach. Lipsk i Eintracht walczą o Ligę Mistrzów poza tym pokonać Bayern, to ich marzenie.Na trzecim miejscu widzę Lipsk, a czwarte moim zdaniem zajmie właśnie Eintracht.
O LE będą się bić zatem Gladbach oraz Bayer i chyba mimo wszystko Hoffenheim.
Bayern zatem sprowadzi dwóch mistrzów świata do obrony: Pavarda i Hernandeza, obaj powinni wzmocnić skład. Potrzeba pewnie skrzydłowych, bo Coman często jest kontuzjowany i tu pewnie Bayern zaszaleje. Potrzebny jest także zmiennik dla Lewandowskiego. Jaki zatem sens byłby w tym, gdyby teraz Kovaca wyrzucać, który razem z zarządem i dyrektorem ustalają kadrę na przyszły sezon? To się kupy nie trzyma.
Polska na mundialu musi myśleć o wyjściu z grupy. To powinien być Nasz cel, zatem należy dobrze przygotować się do turnieju, Trzeba wykorzystać atut własnych stadionów.